Od zbrojnej napaści Rosji na Ukrainę minął już ponad miesiąc. Nic jednak nie wskazuje na to, aby miało się to szybko skończyć. Polski Związek Piłki Nożnej od samego początku deklaruje swoją pomoc reprezentacji ukraińskiej. Tym razem chce ich przyjąć na zgrupowanie. I pokryć koszty za wszystko.
Piłka nożna nie na pierwszym miejscu
Postawmy sprawę jasno – odkąd rosyjska agresja militarna na Ukrainie przybrała na sile, nikt nie myśli o futbolowych barażach i grze na Mistrzostwach Świata w tym kraju. Mecze naszych wschodnich sąsiadów zostały przełożone na czerwiec. I dobrze by było, gdyby reprezentacja Ukrainy mogła gdzieś się spotkać na zgrupowaniu. W związku z wojną, już nic nie będzie takie samo. Jednak prezes PZPN ma swój pomysł na pomoc ukraińskim piłkarzom.
Wspieramy w każdy możliwy sposób
Już w lutym Cezary Kulesza deklarował absolutną gotowość w niesieniu pomocy. Jest w stałym kontakcie z Andrijem Pawełko, prezesem ukraińskiego związku piłkarskiego. PZPN deklaruje, że nie będzie dla niego problemem zorganizowanie zgrupowania reprezentacji Ukrainy w Polsce, na własny koszt. Jednak dopiero z początkiem maja będzie możliwe dalsze działanie w tej kwestii. Wtedy to ukraiński związek ogłosi więcej szczegółów dotyczących spotkań kadry w najbliższej przyszłości.
Najbliższy mecz Ukrainy, to baraż na wyjeździe ze Szkocją. Jeżeli wygrają, to w kolejny mecz będzie rozegrany z reprezentacją Walii. Jedno jest pewne, w obecnej sytuacji, rozegranie tych meczy na najwyższym poziomie może być utrudnione.
Więcej sportowych informacji znajdziesz również na portalu fussball.pl