Szczepienia na COVID-19 wzbudzają bardzo duże emocje. I tak jak jedna strona postuluje „szczepcie się!”, tak druga sugeruje najczęściej w niewybrednych słowach „odszczepcie się”. Marsze przeciwników szczepień przeszły w każdym większym mieście w Polsce. Na jednym z nich, protestujący nieśli transparent ze zmarłym w 2005 roku Arkadiuszem Gołasiem. Ktoś tu się pomylił.
Protesty w Poznaniu
Pod koniec stycznia, głównymi ulicami stolicy Wielkopolski przeszedł protest antyszczepionkowców. Na zgromadzeniu było około 500 osób, które niosły różne transparenty. Mieli również dziesięć trumien z wielkim napisem „ofiara szczepionki”. Warto dodać, że marsz miał charakter pokojowy. Nikt nie skandował obraźliwych haseł, nie było również przepychanek. Organizatorka, Justyna Socha, zadbała o to, aby przez cały marsz z głośników płynęła muzyka marszu żałobnego.
Protestujący jednak mieli ze sobą transparenty z różnymi hasłami. Było „Auschwitz nie spadło z nieba”, ale i „Norymberga 2.0” oraz „Zmarł na(i)gle” Pod tym ostatnim były wydrukowane wizerunku Krzysztofa Krawczyka czy Żory Korolyewa. Do tej grupy zaliczono również siatkarza, Arkadiusza Gołasia. Problem w tym, że sportowiec zginął w wypadku samochodowym 17 lat temu. Podpis pod zdjęciem sugeruję Krzysztofa Steligę, byłego hokeistę Podhala Nowy Targ, który zmarł we wrześniu ubiegłego roku w wieku zaledwie 32 lat.
Szczepić, czy nie?
Jak donosi serwis infobilgoraj.pl, tylko nieznaczna ilość z osób zaszczepionych, przyjmie rekomendowaną przez Narodowy Fundusz Zdrowia trzecią dawkę. Wciąż w naszym kraju nie brakuje osób, które nawet nie biorą pod uwagę tego, aby się zaszczepić. Jedno jest pewne — szczepieniom nie służy ani dezinformacja w mediach, ani teorie spiskowe, których pełno w mediach społecznościowych.